..

Miłość 3

Nadmiar cienkiej
Pajęczyny bawełny
Swobodnie tuli
Przyjemny ciężar
Atłasowej gąbeczki
Ujęte w dłonie ud
Kołysane powoli
Świadome urojenie
Napływa wrażliwością
Która powiększona
Do pięknej symetrii
Pachnącej splotu mocy
Pragnie schować się
W kieszonce pocałunków
Tam zmrużyć oczy
Ogrzany słońcem
Zniknąć

dla N